Co roku wioska zamyka maraton dożynkowy w gminie Pietrowice Wielkie. Dziś pokazała, że młodych rolników i dobrego sprzętu jest tu dostatek.
Na zbiory miejscowi rolnicy nie narzekają. Dużo w nich optymizmu i krzepy, a w dyspozycji nowoczesny sprzęt. Są też jednak obawy o ceny nawozów i w skupie.
Dziś przejechał w korowodzie z rancza przy Gamowskiej do Żerdzin i z powrotem. Popołudniem we wsi odbywa się festyn, kończący pełen tegoroczny sezon dożynkowy po dwuletniej, covidowej przerwie.
Starostami byli Aldona i Marek Kuroczik.